Zawodnicy Mazura po porażce w pierwszym meczu sezonu w Lubawie z Motorem na pewno będą chcieli przed własną publiką pokazać się z jak najlepszej strony i odnieść zwycięstwo. Na treningach w tym tygodniu widać było ogromną pracę i sportową złość na twarzach ełckich piłkarzy a to dobry prognostyk przed meczem drugiej kolejki z Pisą Barczewo.
Co wiemy o naszym jutrzejszym rywalu? Pisa Barczewo jesienią bardzo pozytywnie zaskoczyła wszystkich kibiców okupując górne rejony ligowej tabeli. Wiosną nie było jednak tak dobrze jak jesienią i Pisa ostatecznie zajęła 11. miejsce tuż za Mazurem co poskutkowało tym, że zespół z Barczewa zmuszony był walczyć o utrzymanie w barażach. W dwumeczu pokonali oni Romintę Gołdap 3:1 i mogli cieszyć się z utrzymania. W pierwszej kolejce obecnego sezonu zawodnicy Pisy niespodziewanie ograli na własnym boisku Polonię Lidzbark Warmiński czym dali jasny znak dla pozostałych drużyn, że mimo gorszej rundy wiosennej zeszłego sezonu cały czas są w stanie pokonać najlepsze zespoły z ligi.
W sezonie poprzednim a więc 2020/2021 ełczanie z Barczewa przywieźli jeden punkt remisując 2:2 po bramkach Gosiewskiego i Lewandowskiego. Dwukrotnie prowadzili gospodarze ale udało nam się ostatecznie wyrównać i zakończyć mecz podziałem punktów. Podobnie było również wiosną w Ełku. Mecz rozgrywany na sztucznej nawierzchni lepiej rozpoczęli podopieczni Pawła Sobolewskiego, którzy po bramkach Skalskiego i Lewandowskiego prowadzili już 2:0. Niestety goście ambitnie walczyli do końca i zdołali w doliczonym czasie gry doprowadzić do wyrównania. Dwa mecze i dwa remisy, tak wyglądały bezpośrednie starcia obu zespołów w poprzednim sezonie.
W nowo rozpoczętej kampanii ligowej liczymy, że już w sobotnie popołudnie uda się zwyciężyć i dopisać sobie trzy oczka do ligowej tabeli. Początek meczu już jutro o godzinie 17:00 na Stadionie Miejskim im. Stefana Marcinkiewicza w Ełku. Widzimy się wszyscy na stadionie i głośnym dopingiem wspieramy zawodników w pierwszym domowym meczu tego sezonu.
